Myśliwiec typu Chaos (Chaos Fighter)
CX-133 Chaos to lekki myśliwiec zaprojektowany przez Koros Shipworks jako maszyna eskortowa, przeznaczona przede wszystkim dla sił obrony planetarnej. W zamierzeniach jednostki te miały stać się trzonem floty defensywnej Światów Jądra, wraz z przejęciem kontroli nad Koros przez Krathów stały się jednak ich głównym orężem w walkach przeciwko Republice podczas wielkiej wojny Sithów.
Myśliwiec typu Chaos charakteryzuje się prostą konstrukcją z lekkich materiałów, co sprawia, że jest on tani w produkcji, a równocześnie mało odporny na uszkodzenia. Nie posiada praktycznie żadnego pancerza, na pokładzie nie zainstalowano też generatorów osłon, nie wspominając już nawet o hipernapędzie. W zamian za to maszyna wyposażona została w zespół trzech mocnych silników, nadających jej przyzwoitą prędkość podświetlną; posiada również dość silne w porównaniu ze współczesnymi sobie jednostkami uzbrojenie: po trzy działka laserowe na każdym skrzydle, sprzężone, aby uzyskać jak najbardziej niszczące efekty. Ogólną koncepcję konstrukcyjną można więc porównać do tej przyświecającej późniejszym myśliwcom przechwytującym Sithów czy maszynom klasy TIE - jest to statek, który można produkować w wielkich ilościach, aby przytłoczyć przeciwnika przewagą liczebną i nie troszczyć się o własne straty, które można szybko uzupełnić.
Kiedy Krathowie przystąpili do walk przeciw siłom Republiki, setki tysięcy maszyn typu Chaos schodziły właśnie z linii montażowych. Dzięki temu dowódcy floty mogli poświęcać fanatycznych wyznawców pilotujących Chaosy w atakach samobójczych - i to nie tylko tam, gdzie autodestrukcja formacji bojowej było wynikiem złej sytuacji taktycznej. Wyładowane wybuchowym paliwem i amunicją myśliwce Krathów były bowiem wyjątkowo skutecznymi żywymi bombami, a ich piloci nie stronili od taranowania przeciwników tam, gdzie klasyczne działania nie przynosiły spodziewanych efektów. Siły republikańskie zostały zaskoczone takim zachowaniem się nieprzyjaciela i do końca wojny nie udało się im wypracować całkowicie skutecznej taktyki przeciw tak nieobliczalnemu zachowaniu.
pełna nazwa: | Krath CX-133 Chaos Fighter | producent: | Koros Spaceworks |
---|---|---|---|
polska nazwa: | Myśliwiec CX-133 Chaos | w slangu: | - |
prędkość: | 8 | wytrzymałość: | 60 |
w atmosferze: | 1100 km/h | osłony: | - |
hipernapęd: | - | zwrotność: | |
uzbrojenie: |
|
długość: | 10.5 m |
rozpiętość: | |||
załoga: | 1 | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | 0.04 t | ||
cena (nowy): | 65 000 kr | ||
używany: | |||
w użyciu od / do: | wielka wojna Sithów (ok. 3998 BBY) |
Myśliwiec Sithów (Sith Interceptor)
Maszyna ta to podstawowy myśliwiec floty Sithów z okresu tuż po wojnach mandaloriańskich. Przeznaczony jest przede wszystkim do działań przechwytujących oraz do utrzymania przewagi w przestrzeni, zdobył też sławę jako postrach wszelkiej maści "niezależnych przedsiębiorców" pragnących robić interesy pod nosem Sithów, oraz jako zguba republikańskich jednostek handlowych.
Maszyna jest jednoosobowa, szybka, zwrotna i niezbyt solidnie opancerzona. Charakterystyczne skrzydła dodają jej nieco zwrotności w atmosferze, a podczas postoju w bazie mogą być składane do wewnątrz tak, że cały statek zajmuje mniej więcej tyle powierzchni, ile jego dwa przednie płaty.
Lekka konstrukcja tego myśliwca nie pozwala mu z reguły na angażowanie się w walkę z okrętami dysponującymi większą ilością artylerii przeciwlotniczej, chociaż oczywiście i ten problem okazuje się bezprzedmiotowy w momencie, gdy postanawia się zalać przeciwnika samą liczbą atakujących jednostek. W takich sytuacjach myśliwce Sithów skutecznie radzą sobie też z większymi okętami i tylko piloci tych bardziej pechowych spośród atakujących maszyn mogą mieć na ten temat inne zdanie.
Flota Sithów korzystała z tych maszyn przez cały czas trwania wojny domowej Jedi; myśliwce brały udział w blokowaniu planet, atakach na konwoje czy zgrupowania floty Republiki, a także w zwalczaniu republikańskich myśliwców typu Aurek. Dzięki mocom produkcyjnym Gwiezdnej Kuźni ich liczba była praktycznie nieograniczona - a o ile z pojedynczą maszyną tego typu bez większego trudu poradziłby sobie każdy jego przeciwnik, o tyle w wielu bitwach stosunek sił wynosił nawet i 10 do jednego. Chmary tych maszyn walczyły z siłami admirał Dodonny podczas bitwy o Gwiezdną Kuźnię, gdy jednak Bastila przestała wspierać ich pilotów bitewną medytacją, a Kuźnia została zniszczona, większość floty Sithów uległa zniszczeniu i rozproszeniu.
pełna nazwa: | Sith Interceptor | producent: | Gwiezdna Kuźnia |
---|---|---|---|
polska nazwa: | myśliwiec przechwytujący Sithów | w slangu: | - |
prędkość: | 10 | wytrzymałość: | 50 |
w atmosferze: | 1250 km/h | osłony: | - |
hipernapęd: | - | zwrotność: | ? |
uzbrojenie: |
|
długość: | 7 m |
rozpiętość: | |||
załoga: | 1 | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | - t | ||
cena (nowy): | ? kr | ||
używany: | ? kr | ||
w użyciu od / do: | wojna domowa Jedi (ok. 3959 BBY) | wojna domowa Jedi (ok. 3956 BBY) |
Mk.VI Supremacy Sith Interceptor
Sithowie, niezależnie jakiej proweniencji, zazwyczaj stawiali na myśliwce lekkie, szybkie, zwrotne i niekoniecznie zapewniające dużo komfortu czy bezpieczeństwa pilotom. Tak też było i w okresie wielkiej wojny galaktycznej, kiedy to główną maszyną myśliwską Imperium Sithów był myśliwiec przechwytujący Mk.VI Supremacy.
Maszyny te, nazywane również skrótowo ISF, z wyglądu bardzo przypominają analogiczne myśliwce z okresu wojny domowej Jedi. Podobnie jak tamte, posiadają dwa większe i dwa mniejsze płaty skrzydeł, z tym, że u Mk.VI widziane z przodu w pozycji rozłożonej przyjmują one kształt litery X. Kulista kabina przeznaczona jest dla jednego pilota i zapewnia mu zapas tlenu na 36 godzin, a dwa silniki rozpędzają tę niewielką konstrukcję do wysokich prędkości.
O ile myśliwce typu Supremacy świetnie sprawdzają się w walce z małymi jednostkami wroga (szczególnie wtedy, gdy posiadają nad nimi przewagę liczebną), o tyle nie dysponują siłą ognia konieczną do zwalczania silniejszych, dobrze opancerzonych i lepiej bronionych celów. W takich sytuacjach zazwyczaj działają w tandemie z transportowcami typu Fury - silniejszymi i również dysponującymi całkiem przyzwoitymi parametrami lotu, a także eskortując bombowce typu B-28.
pełna nazwa: | Mk.VI Supremacy Sith Interceptor | producent: | ? |
---|---|---|---|
polska nazwa: | myśliwiec przechwytujący Sithów Mk.VI typu Supremacy | w slangu: | ISF interceptor |
prędkość: | ? | wytrzymałość: | ? |
w atmosferze: | ? km/h | osłony: | - |
hipernapęd: | - | zwrotność: | ? |
uzbrojenie: |
|
długość: | ? m |
rozpiętość: | |||
załoga: | 1 | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | - t | ||
cena (nowy): | ? kr | ||
używany: | ? kr | ||
w użyciu od / do: | wielka wojna galaktyczna (przed 3681 BBY) |
Myśliwiec typu Scarab (Scarab Droid Fighter)
Droid-myśliwiec typu Scarab (Skarabeusz) to mało znany poprzednik dobrze wszystkim znanych droidów-myśliwców typu Vulture, wykorzystywanych przez Separatystów podczas wojen klonów. Scaraby powstały w ramach pierwszej fazy tworzenia nowej floty Federacji Handlowej, mniej więcej w tym samym celu, co pancerniki typu Lucrehulk - oficjalnie by zapewnić flocie handlowej ochronę przed piratami, a nieoficjalnie - żeby móc także od czasu do czasu pogrozić zbyt mocno stawiającym się kontrahentom czy zrobić przykrość konkurencji.
Scarab jest maszyną lekką i osiągającą przyzwoite prędkości. Z powodzeniem może stawać w szranki z ogólnodostępnymi maszynami myśliwskimi swojego okresu, od większości z nich będąc co prawda nieco mniej zwrotnym, dysponując za to przyzwoitym pancerzem i osłonami energetycznymi zwiększającymi jego odporność w walce. Uzbrojenie tego myśliwca również nie odbiega od standardów - są to dwa sprzężone działka blasterowe, klasyczne aż do bólu.
Preferowaną przez Federację Handlową metodą wykorzystania tych myśliwców było wypuszczanie ich w dużych ilościach celem przytłoczenia przeciwnika i zniwelowania niedoborów wynikających z braku organicznych pilotów za sterami. Z czasem Scaraby zaczęły być wycofywane z linii, zastąpione przez produkowane w masowych ilościach droidy-sępy, jednak pewna ilość tych maszyn pozostała w służbie jeszcze aż do momentu wybuchu wojen klonów.
pełna nazwa: | Scarab-class Starfighter | producent: | Haor Chall Engineering |
---|---|---|---|
polska nazwa: | Droid-myśliwiec typu Scarab | w slangu: | |
prędkość: | 6 | wytrzymałość: | 80 |
w atmosferze: | 900 km/h | osłony: | 40 |
hipernapęd: | - | zwrotność: | 21 |
uzbrojenie: |
|
długość: | ? m |
rozpiętość: | |||
załoga: | - | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | - t | ||
cena (nowy): | 17 000 kr | ||
używany: | ? kr | ||
w użyciu od / do: | zmierzch Starej Republiki (przed 32 BBY) | wojny klonów (ok. 20 BBY) |
Myśliwiec typu Vulture (Vulture Droid Fighter)
Cierpiąc na nieustanne braki kadrowe i nie mogąc otwarcie rekrutować personelu bojowego, Federacja Handlowa zdecydowała się oprzeć w walce kosmicznej przede wszystkim na wielkich ilościach zdalnie kierowanych myśliwców-robotów. Najpopularniejsze z nich to maszyny typu Vulture (Sęp) , szczególnie intensywnie używane podczas wojen klonów.
Każda z tych maszyn posiada elektroniczny "mózg" o ograniczonej autonomiczności, przechowujący w pamięci cały garnitur podstawowych manewrów bojowych, uników itp., pozwalający na skuteczne działanie operacyjne. Polecenia taktyczne (atak na konkretny cel, przejście na pozycję patrolową itp.) przekazywane są do maszyny za pośrednictwem sygnału sterującego ze statku-matki - z reguły okrętu kontroli droidów lub zwykłego pancernika Lucrehulk. Taki system pozwala na wykorzystanie przewagi w szybkości reakcji, jaką posiada automat nad żywym przeciwnikiem, oraz na znaczne polepszenie koordynacji między walczącymi jednostkami (podobny system wykorzystany został wiele lat później przez Zsinja w jego "181 eskadrze"). Ze względu na dużą ilość kontrolowanych równocześnie maszyn oraz konieczność uzyskania przewagi liczebnej (aby poradzić sobie z "rozumnymi" pilotami), myśliwce z reguły nie są sterowane indywidualnie, ale polecenia przekazuje się ich poszczególnym grupom.
Maszyny te mogą przyjmować w locie jedną z dwóch konfiguracji. W ustawieniu podróżnym płaty myśliwca pozostają złożone, chroniąc umieszczone wewnątrz działka laserowe przed negatywnymi skutkami zderzeń z mikrometeorami czy korozją na skutek wpływu substancji atmosferycznych. W konfiguracji bojowej działka mogą prowadzić ogień, myśliwiec jednak ma nieco większy profil i jest łatwiej wykrywalny na skutek większych emisji energetycznych. Dopóki droidy-myśliwce nie stały się rozpoznawalne w każdym niemal zakątku znanej Galaktyki, tryb podróżny pozwalał również na zmylenie przeciwnika przez udawanie zwykłej, nieuzbrojonej jednostki cywilnej nieokreślonego przeznaczenia.
Jedną z ciekawszych cech droidów typu Vulture jest ich przystosowanie do działania na powierzchni planety. Po zniszczeniu przeciwnika w powietrzu, droidy tego typu transformują się w swego rodzaju maszyny kroczące, zdolne poruszać się po powierzchni ziemi. W tej postaci mogą służyć w charakterze cięższego wsparcia dla lekkich droidów bojowych Federacji, a w przypadku zaistnienia potrzeby wsparcia powietrznego lub pojawienia się wrogich jednostek latających - mogą znów powrócić do trybu "lotnego". Podczas wojen klonów niektórzy dowódcy sił separatystów wykorzystywali tę unikalną cechę sępów aby skrócić czas startu myśliwców z okrętu: zamiast trzymać droidy w hangarach, umieszczali je w trybie naziemnym na powierzchni kadłuba jednostki macierzystej, gotowe do natychmiastowego startu w razie potrzeby.
Myśliwce korzystają z prętów paliwowych w stanie stałym, co pozwoliło zmniejszyć masę silnika przy zachowaniu dużych przyspieszeń, a równocześnie ułatwia "tankowanie" i skraca jego czas. Ciąg odchylany jest elektromagnetycznie. Poza tym droidy posiadają baterie energetyczne, które doładowują podczas gdy jednostka jest zacumowana w hangarach, a które zapewniają energię konieczną dla pracy systemów pokładowych myśliwca. Czas spędzony w dokach jest również wykorzystywany na przeprowadzanie autodiagnostyki systemów pokładowych, a od czasu do czasu droid aktywuje wybrane podsystemy celem ich przetestowania, co sprawia, że w hangarach praktycznie cały czas panują lekkie poruszenia.
Przewaga droidów myśliwskich nad maszynami pilotowanymi przez istoty rozumne wynika przede wszystkim z możliwości produkowania i wysyłania ich do bojów całymi chmarami, a także z "komputerowego" refleksu i możliwości wykonywania manewrów, które nie są do przeprowadzenia dla istot organicznych ze względu np. na przeciążenia. Z drugiej strony jednak, myśliwce bezzałogowe nie dysponują tym, co zawodowi piloci zwykli nazywać "instynktem zabójcy" - zamiast intuicji i fantazji posiadają jedynie ograniczony garnitur preprogramowanych zachowań, które po pewnym czasie dość łatwo jest przewidzieć. Ponadto ich piętą achillesową jest kwestia łączności z jednostką kontrolującą - sygnał sterujący jest wprawdzie kodowany, jednak posiadając zagłuszarki o wystarczająco dużej mocy można go zakłócić, co pozbawia dowódców kontroli nad myśliwcami. W takiej sytuacji można jeszcze wykorzystać alternatywny kanał komunikacji, oparty na modulowanej wiązce laserowej - utrzymanie jednak droida w "polu widzenia" statku-matki nie jest jednak specjalnie proste w warunkach bojowych. Jeżeli myśliwiec zostanie pozbawiony sygnału sterującego, przełącza się automatycznie w tryb uśpienia, a po pół godzinie pozostawania bez rozkazów - aktywuje system samozniszczenia.
Inną wadą droidów-sępów jest też ich względnie krótki zasięg - zarówno pod względem czasu, jak i odległości skutecznego działania. Sygnał sterujący emitowany z okrętu dowodzenia droidami ma maksymalny zasięg około 16 tys. kilometrów - ponad tę odległość droidów po prostu nie można wysłać. Dodatkowo, maszyna tego typu posiada zapas paliwa pozwalający jej na zaledwie pół godziny lotu w warunkach bojowych. No i zawsze pozostaje kwestia możliwości utraty okrętu dowodzącego, co natychmiastowo deaktywuje droidy - zademonstrowano to dość spektakularnie podczas bitwy o Naboo. Dużą część tych niedostatków postarano się wyeliminować w stworzonych podczas wojen klonów następcach sępów - tri-fighterach.
Droidy-sępy powstały jako rozwinięcie droidów-myśliwców typu Scarab i w oparciu o doświadczenia wyniesione z wykorzystywania tych maszyn pierwszej generacji. Z początku maszyny typu Vulture wykorzystywała przede wszystkim Federacja Handlowa i podmioty z nią związane (między innymi zastosowano je podczas blokady Naboo oraz wyposażono w nie misję mającą za zadanie przechwycić z rozkazu Palpatine'a Lot Zewnętrzny), a później stały się one najpowszechniejszymi myśliwcami kosmicznymi Separatystów. W oparciu o nie stworzono kilka innych maszyn, między innymi bombowiec typu Hyena (zauważmy - również padlinożerca). Po zakończeniu wojen klonów i zdalnej deaktywacji armii droidów, duża część tych maszyn zaginęła w przestrzeni lub uległa zniszczeniu.
Według The Clone Wars: Incredible Vehicles statek ten mierzy 6,96 metra. Akurat w tym przypadku brzmi to dość wiarygodnie, ponieważ jednak książka ta ogólnie nie trzyma się w tych kwestiach wartości ustalonych przez wszystkie dotychczasowe źródła, na razie jeszcze poczekamy...
pełna nazwa: | Vulture-class Variable Geometry Self-Propelled Battle Droid Mk.I | producent: | Baktoid Armor Workshop/Xi Char, Charros IV |
---|---|---|---|
polska nazwa: | Droid-myśliwiec typu Vulture | w slangu: | vulture droid - droid-sęp |
prędkość: | 9 | wytrzymałość: | 120 |
w atmosferze: | 1180 km/h | osłony: | - |
hipernapęd: | - | zwrotność: | ? |
uzbrojenie: |
|
długość: | 3.5 m |
rozpiętość: | |||
załoga: | - | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | - t | ||
cena (nowy): | 19 000 kr | ||
używany: | 5 000 kr | ||
w użyciu od / do: | zmierzch Starej Republiki (ok. 33 BBY) | wojny klonów (ok. 19 BBY) |
Bombowiec Hyena (Hyena Bomber)
Podczas gdy myśliwce typu Vulture stanowiły trzon sił myśliwskich Konfederacji Niezależnych Systemów, po rozwinięciu się na dobre działań wojennych w trakcie wojen klonów okazało się, że potrzebna jest maszyna przystosowana specjalnie do misji szturmowych i bombowych. W związku z tym na podstawie droida-sępa stworzono nową konstrukcję - bombowiec kosmiczny typu Hyena (Hiena - co może świadczyć o dość żywym interesowaniu się Separatystów padlinożercami). Dzięki oparciu projektu bombowca o istniejący już wzór, można było te maszyny szybko i bez wielkich dodatkowych kosztów wprowadzić do produkcji w istniejących już fabrykach droidów bojowych, jak również wykorzystywać do ich serwisowania istniejący już sprzęt.
Na pierwszy rzut oka Hyenę od Vulture odróżnić można dzięki charakterystycznemu kształtowi kadłuba, podobnego w swojej koncepcji do słynnego bombowca TIE. Aby skrócić i ułatwić produkcję, do klasycznego i praktycznie nie zmienionego kadłuba myśliwca dodano drugi, zawierający magazyn amunicji oraz dodatkowe wyrzutnie, dzięki czemu Hyena jest w stanie równocześnie odpalać i rakiety, i torpedy, i jeszcze na dokładkę prowadzić ogień z działek. Te ostatnie mają tu zresztą znacznie zredukowaną rolę i służą w zasadzie do samoobrony i ewentualnych ataków po wyczerpaniu podstawowych środków bojowych - w walce kołowej z myśliwcami wroga raczej nie wykażą się zbyt wielką siłą ognia, a już w ogóle nie należy liczyć na to, że miałyby wyrządzić jakiekolwiek większe szkody bardziej opancerzonym przeciwnikom.
Zwiększenie masy wpłynęło na spadek prędkości tego droida, czemu próbowano przeciwdziałać przez odciążenie konstrukcji maszyny. W zasadzie jedynym, co dało się usunąć, był pancerz, w związku z tym bombowiec Hyena jest dużo mniej odporny, niż można by się spodziewać - pozwoliło mu to jednak zachować przyzwoitą prędkość, konieczną do przeprowadzania szybkich i skutecznych nalotów zarówno na cele w przestrzeni kosmicznej, jak i na powierzchni.
Hyena nie posiada hipernapędu, w związku z czym operuje zazwyczaj z okrętów liniowych floty Separatystów - przede wszystkim niszczycieli typu Providence w wariancie krążownika lotniczego, pancerników Lucrehulk oraz oczywiście okrętów kontroli droidów, przewidziano dla nich także miejsce na pokładach krążowników Subjugator. Bombowce te brały udział w wielu bitwach wojen klonów, w tym w ataku na Falleen oraz bombardowaniu Ryloth.
pełna nazwa: | Hyena-class Bomber - Self-propelled heavy ordinance battle droid | producent: | Baktoid Armor Workshop |
---|---|---|---|
polska nazwa: | Droid-bombowiec typu Hyena | w slangu: | - |
prędkość: | 8 | wytrzymałość: | 70 |
w atmosferze: | 1150 km/h | osłony: | - |
hipernapęd: | - | zwrotność: | ? |
uzbrojenie: |
|
długość: | 12.48 m |
rozpiętość: | |||
załoga: | - | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | - t | ||
cena (nowy): | 23 000 kr | ||
używany: | |||
w użyciu od / do: | wojny klonów (22 BBY) | wojny klonów (ok. 19 BBY) |
Myśliwiec Nantex (Nantex Starfighter)
Nantex to podstawowy myśliwiec obrony powietrznej Geonosis, zaprojektowany specjalnie dla hodowlanej kasty pilotów. Jako że mieszkańcy Geonosis mają bardzo dobrze rozwinięty zmysł powonienia, podczas budowy tego myśliwca zdecydowano się na przekazywanie większości informacji dotyczących aktualnej sytuacji bojowej pod postacią zapachu - przez specjalną maskę zakładaną na twarz pilota. Sprawia to, że bez przeprowadzenia poważniejszych przeróbek żaden nie-geonozjanin nie będzie w stanie korzystać z maszyny tego typu.
Dzięki niezależnemu, beztarciowemu mocowaniu silników (później podobne rozwiązanie pojawi się w TIE Interceptorze) oraz lekkiej konstrukcji, maszyna typu Nantex jest wprost niesamowicie zwrotna. Nie zachwyca natomiast ani jej opancerzenie, ani uzbrojenie, czyniąc z tego myśliwca broń skuteczną głównie przeciw pojazdom atmosferycznym i lekkim myśliwcom. Myśliwiec ten można dość łatwo rekonfigurować w ograniczonym zakresie, przystosowując do rozmaitego typu misji, piloci umieją też wykorzystywać umieszczone w dziobie maszyny mikroemitery promienia ściągającego do utrudnienia wykonywania uników ostrzeliwanym właśnie przeciwnikom. Jeżeli pilot zrezygnuje natomiast z prób przeprowadzania jakichkolwiek manewrów, Nantex jest w stanie osiągnąć w atmosferze prędkość nawet do 20 000 km/h - dzięki temu będąc wprost idealną jednostką przechwytującą.
Wśród ciekawostek związanych z tym myśliwcem kosmicznym warto też wymienić interesujący program doboru załogi. Piloci na Geonosis są hodowani jako oddzielna kasta, i już od stadium larwy każdy z nich posiada swój własny egzemplarz myśliwca, do którego jest przyuczany i którego specyficzne osiągi poznaje. Dzięki temu odpada konieczność późniejszej nauki sterowania i wyczucia maszyny, a każdy pilot jest w stanie wykorzystywać do maksimum wszelkie indywidualne cechy swojego myśliwca, będąc niejako "sprzężonym" z jego komputerem pokładowym. Symbioza ta jest na tyle silna, że piloci, którzy przeżyli utratę swojego myśliwca, nie są z reguły w stanie przesiąść się do nowego i umierają krótko później.
Maszyny te wzięły udział w bitwie o Geonosis jako osłona przed desantem sił armii klonów, dając czas siłom naziemnym na przegrupowanie się i zorganizowanie obrony; później natomiast były wykorzystywane niemal w każdym większym starciu między separatystami a Republiką.
pełna nazwa: | HPTSC Nantex-class Starfighter | producent: | Huppla Pasa Tisc Shipwrights Collective |
---|---|---|---|
polska nazwa: | myśliwiec geonozjański | w slangu: | beak-wing - dzioboskrzydły |
prędkość: | 10 | wytrzymałość: | ? |
w atmosferze: | 1250 km/h | osłony: | ? |
hipernapęd: | - | zwrotność: | ? |
uzbrojenie: |
|
długość: | 9.77 m |
rozpiętość: | |||
załoga: | 1 | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | 0.05 t | ||
cena (nowy): | ? kr | ||
używany: | ? kr | ||
w użyciu od / do: | wojny klonów |
CIS-Advanced
Myśliwiec określany jako CIS-Advanced miał rozszerzyć garnitur dostępnych Separatystom myśliwców załogowych, wykorzystywanych przede wszystkim lokalnie oraz do zadań specjalnych, wymagających szczególnej uwagi, z którymi nie radziły sobie droidy-myśliwce.
Ta zaprojektowana i zbudowana w tajnej fabryce na planecie Diado maszyna dysponowała wysoką prędkością, przyzwoitym opancerzeniem oraz osłonami, które miały za zadanie chronić organicznego pilota - szkolenie go trwa bowiem znacząco dłużej, niż seryjne wyprodukowanie i zaprogramowanie droida bojowego. Maszyna miała również hipernapęd, pozwalający jej na operowanie z daleka od bazy bez konieczności korzystania ze statku-matki. Głównym atutem CIS-Advanced było jednak uzbrojenie: ciężkie działka blasterowe o dużej sile oraz wyrzutnie torped protonowych z zapasem amunicji na 24 strzały. Dzięki tej broni oraz wysokiej prędkości myśliwiec miał wszelkie dane, aby stanowić zagrożenie dla sił lojalistów - czy to wykorzystywany jako szybki i trudny do przechwycenia bombowiec do nagłych i zaskakujących ataków na cele strategiczne, czy też w regularnej bitwie, gdzie poza przeprowadzaniem ataków na większe okręty mógłby również zagrozić ciężkim myśliwcom, kanonierkom czy korwetom Republiki.
Na przeszkodzie ambitnym planom stanął jednak mistrz Jedi Saesee Tiin - skądinąd koneser maszyn myśliwskich i posiadacz specjalnej wersji myśliwca Cutlass-9, Delty-7 Aethersprite oraz Actisa. W momencie, w którym jedyny prototyp CIS-Advanced zdążył wykonać dopiero kilka lotów testowych, Jedi porwał tę maszynę z fabryki na Diado, przy okazji niszcząc cały kompleks fabryczny, w którym przechowywane były plany myśliwca oraz zapisy z przeprowadzanych testów. Po tej podwójnej klęsce Konfederacja nie była w stanie odtworzyć dokumentacji ani - być może - nie posiadała już zapału do prac nad tą jednostką.
Paradoksalnie myśliwcem wyraziły zaś zainteresowanie siły Republiki. Pozyskany przez Tiina prototyp poddano inżynierii wstecznej i na jego podstawie stworzono kilka dodatkowych egzemplarzy CIS-Advanced, wykorzystywanych przede wszystkim do szkolenia klonów-pilotów. Założono bowiem, że maszyna ta, jeżeli nawet nie będzie w przyszłości wykorzystywana przez Separatystów, wyznacza pewne trendy w ich budownictwie i dobrze będzie, jeśli Republika zacznie się już do nich przygotowywać. Równolegle republikańscy konstruktorzy zajęli się badaniem poszczególnych rozwiązań technicznych wykorzystanych przy konstruowaniu CIS-Advanced i wykorzystali niektóre z nich przy pracach projektowych nad myśliwcem Eta-2 Actis czy innymi nowymi statkami kosmicznymi.
pełna nazwa: | CIS-Advanced Starfighter | producent: | ? |
---|---|---|---|
polska nazwa: | Myśliwiec CIS-Advanced | w slangu: | |
prędkość: | 10 | wytrzymałość: | 90 |
w atmosferze: | 1300 km/h | osłony: | 50 |
hipernapęd: | 6 | zwrotność: | 22 |
uzbrojenie: |
|
długość: | ? m |
rozpiętość: | |||
załoga: | 1 | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | 0.190 t | ||
cena (nowy): | |||
używany: | |||
w użyciu od / do: | wojny klonów (19 BBY) | wojny klonów (19 BBY) |
Myśliwiec Ginivex (Ginivex Starfighter)
Podczas gdy szeregowym geonozjańskim pilotom musiały wystarczyć myśliwce typu Nantex, a trzon sił myśliwskich Separatystów stanowiły bezpilotowe droidy-myśliwce typu Vulture, stocznie Huppla Pasa Tisc na specjalne zlecenie hrabiego Dooku przygotowały projekt maszyny przeznaczonej dla elitarnych pilotów i do specjalnych poruczeń - a był to myśliwiec typu Ginivex.
Najbardziej charakterystycznym elementem konstrukcji tej jednostki jest przypominające wachlarz rozkładane skrzydło, umieszczone w płaszczyźnie pionowej myśliwca. Wachlarz ten jest w istocie żaglem słonecznym, mogącym służyć Gnivexowi jako pędnik w przypadku uszkodzenia silników, nie jest to jednak jego jedyna funkcja. Dzięki specyficznej budowie płat ten jest również "przewodnikiem" dla energii emitowanej przez generatory tarcz, sprawiając, że po całkowitym rozłożeniu "wachlarza" moc osłon myśliwca wzrasta o dodatkowe 50 procent. Nie ma jednak róży bez kolców - żagiel doskonale odbija szerokie spektrum promieniowania, czyniąc myśliwiec wyjątkowo dobrze widocznym na ekranach wszystkich systemów wykrywania - zarówno aktywnych, jak i w większości przypadków również pasywnych, świecąc "światłem odbitym" lub - od drugiej strony - całkowicie je blokując. Rozłożenie płatu znacznie zwiększa również powierzchnię boczną Ginivexa, czyniąc go łatwiejszym do trafienia. W postaci "złożonej" myśliwiec jest natomiast dość trudno wykrywalny, zwłaszcza, że jego silniki wyposażono na tę okoliczność w specjalne tłumiki jonowe rozpraszające ich emisje.
Podobnie jak i inne produkty geonozjańskiej myśli technicznej, Ginivex charakteryzuje się dużą zwrotnością zarówno w przestrzeni, jak i w atmosferze. W przeciwieństwie do innych maszyn, przystosowany jest natomiast do pilotowania przez istoty ludzkie - wszystkie systemy sterownicze wykorzystują uniwersalne komponenty i technologie. Maszyna ta jest ponadto szybka i silnie uzbrojona - w dwa podwójne działka laserowe o dużej sile, mogące prowadzić ogień zarówno przy bojowym, jak i przy marszowym położeniu ramion. Myśliwiec posiada także wbudowany hipernapęd klasy pierwszej i komputer nawigacyjny pozwalający na zapis do 5 zestawów koordynat skoków. Trzeci z kolei egzemplarz, nazwany Last Call, wyposażono również w unikalny skaner podprzestrzenny (ukradziony podwykonawcy CEC, firmie Carbanti United Electronics), będący w stanie wykrywać skutki działania hipernapędu. Dzięki niemu pilot Ginivexa mógł otrzymać ostrzeżenie o nadciągającej w nadprzestrzeni jednostce na kilka sekund przed tym, zanim pojawi się ona w jego okolicy, jak również wykrywać przygotowania pobliskich maszyn do skoku (chociaż to drugie można osiągnąć i za pomocą standardowych skanerów o odpowiedniej czułości).
Ze względu na wysokie koszty konstrukcji oraz niewielkie zapotrzebowanie, stocznie na Geonosis sukcesywnie produkowały pojedyncze egzemplarze tego myśliwca, w ciągu całych wojen klonów tworząc zaledwie sześć jednostek tego typu. Głównym ich użytkownikiem stała się Asajj Ventress, jednak nie miała ona szczęścia do Ginivexa - pierwszy utraciła na rzecz Anakina Skywalkera, drugi skradł jej Obi-Wan Kenobi podczas ucieczki z więzienia na Rattatak, trzeci zaś uległ zniszczeniu przy okazji nieudanego polowania na mistrza Yodę. Po zniknięciu Asajj po bitwie na Boz Pity, z pozostałych maszyn sporadycznie korzystali niżsi rangą przedstawiciele Separatystów.
pełna nazwa: | Ginivex-class Starfighter | producent: | Huppla Pasa Tisc Shipwrights Collective |
---|---|---|---|
polska nazwa: | Myśliwiec typu Ginivex | w slangu: | fanblade - wachlarz |
prędkość: | 10 | wytrzymałość: | 80 |
w atmosferze: | 1250 km/h | osłony: | 60 |
hipernapęd: | 1 | zwrotność: | |
uzbrojenie: |
|
długość: | 9.3 m |
rozpiętość: | |||
załoga: | 1 | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | 0.05 t | ||
cena (nowy): | |||
używany: | |||
w użyciu od / do: | wojny klonów |
Myśliwiec typu Mankvim-814 (Mankvim-814)
Mankvim-814 to lekki myśliwiec stworzony przez Unię Technokratyczną i wykorzystywany we flocie Konfederacji Niezależnych Systemów. Mankvim jest o tyle nietypowy, że jest myśliwcem hybrydowym: podobnie jak droidy-myśliwce typu Vulture może działać automatycznie, odbierając rozkazy ze statku-matki lub innego centrum kontroli droidów (wymaga jednak w tym celu posadzenia w jego wnętrzu sprzężonego z nim droida bojowego typu B1), jest jednak również wyposażony we w pełni funkcjonalne urządzenia sterownicze i podtrzymujące życie pozwalające na przyjęcie do kokpitu pilota organicznego.
Mankvim-814 to myśliwiec o bardzo lekkiej konstrukcji, zaprojektowany przede wszystkim pod kątem osiągania wysokich prędkości. Zbudowany jest w zasadzie wokół pojedynczego silnika jonowego o regulowanym fizycznie i magnetycznie wektorze ciągu (czego dokonuje się przy pomocy charakterystycznej poziomej "płetwy" na rufie) i dodatkowych dyszach sterujących, który obudowano następnie innymi systemami pokładowymi. Charakterystyczna "nadbudówka" kadłuba mieści z przodu mikroskopijny, niemal na siłę dodany kokpit oraz systemy podtrzymujące życie, a w swojej rufowej części - generatory osłon energetycznych. Wewnątrz kadłuba po obu stronach kabiny pilota, w bezpośrednim jej sąsiedztwie, umieszczono dwa zbiorniki paliwa, co niezbyt korzystnie wpływa na morale pilota takiej maszyny. Po zewnętrznych stronach zbiorników zamontowano szybkostrzelne działka laserowe, ukryte wewnątrz kadłuba dla dla uzyskania lepszego opływu podczas lotów w atmosferze i strzelające przez charakterystyczne otwory w poszyciu. Na poprawę parametrów lotu w atmosferze wpływać mają również miniaturowe składane skrzydła, dostarczające nieco dodatkowej siły nośnej i mieszczące w sobie repulsory. Sam nos kadłuba kryje systemy wykrywania i komputer pokładowy... i to w zasadzie cała konstrukcja tej maszyny.
Główną zaletą myśliwca Unii Technokratycznej jest jego wysoka prędkość, sytuująca go wśród najszybszych maszyn wojen klonów i nadająca sens wykorzystywaniu Mankvimów jako jednostek przechwytujących. Niska moc działek laserowych sprawia jednak, że 814-ki muszą operować w większych grupach, a i tak mogą mieć poważne problemy z wyrządzeniem jakiejkolwiek szkody co lepiej opancerzonym przeciwnikom. Taktyka ich wykorzystania jest więc podobna, jak w przypadku klasycznych droidów-myśliwców: nie jakość, lecz przede wszystkim ilość. Dodatkową wadą tej konstrukcji jest fakt, że została ona stworzona na szybko i trochę na kolanie, a i produkowano ją nieco na wyścigi, przede wszystkim w zbudowanych naprędce fabrykach Unii Technokratycznej na Utapau. Wszystko to sprawia, że Mankvim-814 nie należy do specjalnie godnych zaufania. Jego osłony są przyzwoite, lecz nie zachwycające, zwrotność była przyzwoita w czasach wojen klonów, jednak z czasem, wobec pojawiania się konkurencji, przestała być wystarczająca, a kadłub poddany naciskowi ze strony środków niszczących ma niepokojące tendencje do rozpadania się lub przekształcania w grzechotkę. Każdy rozsądny pilot Mankvima wie w związku z tym, że jego główną obroną i szansą na przeżycie starcia jest jak najskuteczniejsze wykorzystywanie w boju przewagi prędkości.
Podczas wojen klonów Konfederacja budowała te maszyny masowo, przede wszystkim na okupowanej przez siebie Utapau. Po rozbiciu sił separatystycznych niedobitki Unii Technokratycznej pozostały przy Mankvimach, wnosząc je w posagu do Sektora Wspólnego. Siły CSA włączyły te myśliwce w skład swojej floty i korzystały z nich obok IRD jeszcze przez długie lata. Spora ilość 814-ek trafiła też w ręce prywatnych klientów, którzy często przerabiali je na miniaturowe jednostki kurierskie, w sam raz do prywatnych rozjazdów w obrębie pojedynczego układu planetarnego oraz do przewożenia niewielkich przesyłek czy tajnych wiadomości.
pełna nazwa: | Mankvim-814 Light Interceptor | producent: | Feethan Ottraw Scalable Assemblies |
---|---|---|---|
polska nazwa: | Lekki myśliwiec przechwytujący typu Mankvim-814 | w slangu: | |
prędkość: | 12 | wytrzymałość: | 50 |
w atmosferze: | 1450 km/h | osłony: | 30 |
hipernapęd: | - | zwrotność: | 23 |
uzbrojenie: |
|
długość: | 10.7 m |
rozpiętość: | |||
załoga: | 1 | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | - t | ||
cena (nowy): | 15 000 kr | ||
używany: | 6 000 kr | ||
w użyciu od / do: | wojny klonów (19 BBY) | galaktyczna wojna domowa |
Tri-fighter (droid-myśliwiec) (Tri-fighter (droid))
W miarę wprowadzania przez Starą Republikę do służby nowych typów myśliwców, należące do Separatystów zwykłe droidy-sępy wniesione w posagu przez Federację Handlową powoli zaczęły stawać się przestarzałe. Nawet wielka przewaga liczebna nie była już w stanie pomóc im w starciu z Delta-7 Aethersprite pilotowanymi przez Jedi, okazało się też, że ciężkie i dobrze chronione myśliwce klonów także nie stanowią tak łatwego łupu, jak na przykład N-1 podczas konfliktu na Naboo. Prymitywne były też obwody sztucznej inteligencji droidów, co sprawiało, że praktycznie każdy żywy pilot był je w stanie przechytrzyć podczas walki kołowej. Dlatego dowództwo postanowiło zwrócić się do producentów Droidów Niszczycieli o nową jednostkę do walk w przestrzeni, tym razem do wykorzystania już nieco mniej masowo, ale nadal niemal wyłącznie przeciw siłom myśliwskim nieprzyjaciela.
W ten właśnie sposób powstał tri-fighter (nie mylić z późniejszym tri-fighterem - "łapsem", składakiem wykorzystywanym przez piratów w czasach po bitwie pod Endorem). Nowy droid jest zgodnie z tradycją niewielki, bezpilotowy, zwrotny (chociaż mniej od swojego poprzednika, "sępa") i szybki - co przydaje się szczególnie podczas walki z twardymi, ale dość powolnymi ARC-170. Ma też znacznie usprawnioną sztuczną inteligencję, a także zwiększony zasięg, dzięki zastosowaniu nowego, wysoko wydajnego reaktora.
Nazwa tri-fightera pochodzi od jego trójstronnej symetrii, zainspirowanej wyglądem czaszki prehistorycznego drapieżnika z Colla IV - trzy pylony z działkami laserowymi otaczają kulę centralną, a trzy zespoły niezależnych dysz napędzają ten myśliwiec i ułatwiają mu walkę kołową. Jako dodatek do uzbrojenia strzeleckiego, maszyna ta wyposażona jest też w wyrzutnię rakiet, z której odpalać zarówno zwykłe pociski, jak i rakiety-nosicieli insektoidów.
pełna nazwa: | Tri-Fighter Droid | producent: | Colla Designs / Phlac-Arphocc Automata Industries |
---|---|---|---|
polska nazwa: | Tri-myśliwiec | w slangu: | - |
prędkość: | 8 | wytrzymałość: | 120 |
w atmosferze: | 1050 km/h | osłony: | - |
hipernapęd: | - | zwrotność: | ? |
uzbrojenie: |
|
długość: | 5.4 m |
rozpiętość: | |||
załoga: | - | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | - t | ||
cena (nowy): | 40 000 kr | ||
używany: | 8 000 kr | ||
w użyciu od / do: | wojny klonów (20 BBY) | wojny klonów |
Belbullab-22
Droidy-myśliwce Federacji Handlowej z pewnością należały do najliczniej wykorzystywanych maszyn bojowych wojen klonów, były jednak równocześnie jednostkami najczęściej niszczonymi, i to z reguły en masse. Aby zapewnić sobie jednostkę o większej przeżywalności, zdolną działać w pojedynkę lub w niewielkich grupach i pilotowaną przez istoty żywe, Konfederacja zamówiła stworzenie cięższego myśliwca kosmicznego, zdolnego stawać w szranki z republikańskimi ARC-170. I tak oto powstał Belbullab-22 oraz jego wersje rozwojowe.
Maszyna ma kształty które można by uznać za nietypowe i oryginalne, gdyby nie fakt, że tak bardzo przypominają stylistykę zastosowaną w myśliwcu Mankvim-814 oraz rozwiązania konstrukcyjne Poraxa. Podobnie jak w Poraxie, silniki umieszczone zostały w masywnych gondolach po bokach kadłuba i połączone z nim rodzajem płata nośnego. Po zewnętrznej stronie gondoli zamontowano dodatkowe dysze manewrowe, a po ich wewnętrznych stronach na płacie nośnym osadzono potrójne sprzężone działka laserowe. W kadłubie głównym zlokalizowano konwerter mocy, hipernapęd, awionikę wraz z komputerem nawigacyjnym oraz systemy podtrzymywania życia. Dalej mieści się kabina pilota, a za nią - generator osłon. Ciekawostką jest fakt, że dysze wylotowe głównych silników jonowych nie znajdują się w ich gondolach a w tylnej części kadłuba centralnego, co pozwala modyfikować wektor ich ciągu przy pomocy charakterystycznego "steru" umieszczonego na rufie myśliwca.
Jeśli chodzi o odporność na "czynniki zewnętrzne", to trzeba zauważyć, że Belbullab został opancerzony naprawdę porządnie: wewnętrzna konstrukcja należy do solidnych, a kadłub pokryty imperwium (materiałem, z którego wykonywano m.in. pancerze żołnierzy-klonów) jest wytrzymalszy niż u niejednej kanonierki. Równocześnie dzięki dwóm potężnym silnikom myśliwiec osiąga prędkości nie gorsze, niż maszyny o dużo mniejszej sile bojowej. Zwrotnością być może nie grzeszy, jednak też mogło być tu gorzej... Dziwi natomiast zainstalowanie na jego pokładzie jedynie lekkiego uzbrojenia strzeleckiego, które może i jest skuteczne przeciw lekkim myśliwcom, jednak w przypadku potyczki z silniejszym przeciwnikiem może najwyżej nieco zarysować jego pancerz. W efekcie więc Belbullab-22 okazał się skutecznym niszczycielem lekkich maszyn przeciwnika (coś jak ARC-170 wobec większości droidów-myśliwców), nie udało mu się jednak spełnić zadania, do którego został stworzony. Dlatego też wkrótce powstały jego dwie wersje rozwojowe: myśliwiec szturmowy Belbullab-23 oraz bombowiec uderzeniowy Belbullab-24.
Poza pomniejszymi zmianami konstrukcyjnymi, Belbullab-23 otrzymał mocniejsze działka, w trybie sprzężonym odpowiadające mocą salwie z poczwórnie sprzężonych laserów instalowanych często na cięższych myśliwcach (na przykład później na X-wingach). Belbullab-24 natomiast został wyposażony zarówno w zmodernizowane działka, jak i w parę wyrzutni rakiet z zapasem 6 pocisków na każdą. Teraz faktycznie maszyna ta mogła zagrozić naprawdę silnym przeciwnikom.
Z Belbullaba-22 korzystał również generał Grievous. Jego osobisty, specjalnie zmodyfikowany myśliwiec miał na pokładzie zaawansowany system holołączności a jego hipernapęd ulepszono z będącej standardem klasy 6 do prędkości rzędu 2. Uzbrojenie pozostało takie, jak w standardzie, dzięki modyfikacji układu napędowego dwukrotnie zwiększono natomiast jego zwrotność. Soulless One (Bezduszny, w znaczeniu Ten-który-nie-posiada-duszy, być może chodzi o skojarzenie z maszyną) wykorzystywany był przez Grievousa intensywnie do prywatnych rozjazdów w miejsca, gdzie nie wypadało udawać się krążownikiem, przy czym ostatnim z takich miejsc była planeta Utapau. W wyniku niespodziewanej wizyty Obi-Wana Kenobiego Grievous stracił życie, a myśliwiec przeszedł na własność jego pogromcy. Jedi wykorzystał go by umknąć z planety przed klonami próbującymi wykonać na nim Rozkaz 66 i spotkać się z Bailem Organą na pokładzie jego korwety koreliańskiej, wysławszy uprzednio sygnał alarmowy do wszystkich pozostałych przy życiu Jedi.
pełna nazwa: | Belbullab-22 Heavy Starfighter | producent: | Feethan Ottraw Scalable Assemblies |
---|---|---|---|
polska nazwa: | Ciężki myśliwiec kosmiczny typu Belbullab-22 | w slangu: | |
prędkość: | 8 | wytrzymałość: | 160 |
w atmosferze: | 1100 km/h | osłony: | 50 |
hipernapęd: | 6 | zwrotność: | 21 |
uzbrojenie: |
|
długość: | 6.71 m |
rozpiętość: | |||
załoga: | 1 | ||
pasażerowie: | - | ||
ładowność: | 0.140 t | ||
cena (nowy): | 168 000 kr | ||
używany: | 125 000 kr | ||
w użyciu od / do: | wojny klonów | galaktyczna wojna domowa |
Strona podoba mi się. Jest miszczoska.